Listy czytelników
Szanowna Redakcjo!
W interesującym artykule „Siódme poty” z czerwcowego numeru „Wiedzy i Życia” Pan Andrzej Hołdys pisze, że „w upały unikamy słońca […] unikamy alkoholu i kawy, które odwadniają”. Nie jestem specjalistą w tej dziedzinie, ale z racji zainteresowań w ubiegłym roku dotarłem do publikacji „Sucrose and Sodium but not Caffeine Content Influence the Retention of Beverages in Humans Under Euhydrated Conditions” R.J. Maughana i współpracowników (https://journals.humankinetics.com/doi/10.1123/ijsnem.2018-0047), w której autorzy stwierdzają, że napoje zawierające do 400 mg kofeiny nie wywierają negatywnego wpływu na nawodnienie organizmu. Choć zastrzegają oni, że wpływ na osoby starsze powinien być jeszcze badany, to artykuł wskazuje, że cytowane przeze mnie zdanie może wprowadzać czytelników w błąd, pod warunkiem oczywiście, że kolejne publikacje nie przeczą wspomnianym rezultatom.
Z POWAŻANIEM
MACIEJ URBANIAK, POZNAŃ
Szanowny Czytelniku!
Faktycznie często słyszymy, że kofeina może powodować odwodnienie. Substancja ta jest bowiem antagonistą receptora adenozynowego (przeciwdziała wpływowi adenozyny), przez co zmniejsza reabsorbcję sodu w nerkach, mogąc prowadzić do zwiększenia utraty wody. Badania wykazały jednak, że regularne przyjmowanie kofeiny osłabia odpowiedź ustroju. Efekt moczopędny zanika. Dopiero większe ilości kofeiny (powyżej 500 mg dziennie; orientacyjnie 25– 35 ml espresso zawiera ok. 65 mg kofeiny) zwiększają diurezę, nawet jeśli ktoś stale korzysta z napojów kofeinowych. Dobrze to przedstawiono w pracy opublikowanej w PLoS One, dostępnej tu: www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3886980/. Jeśli ktoś pije kawę czy colę okazyjnie, to lepiej niech unika takich napojów podczas upałów. Pamiętajmy też, że kofeina rozmaicie wpływa na organizm, co zależy od różnic genetycznych.
REDAKCJA