Czy można kupić szczęście?
1 września 2017
Stara, „głęboka prawda życiowa”, głosząca, że pieniądze nie przynoszą szczęścia, wydawała mi się zawsze mocno podejrzana. Zdecydowana większość przyjaciół, z którymi na ten temat rozmawiałem, była na przykład zgodna co do tego, że wolałaby raczej być bogata niż biedna. Dla wielu ludzi poprawa własnej sytuacji materialnej jest jednym z najbardziej natrętnych marzeń i trudno byłoby to zrozumieć, gdyby nie spodziewali się, że finansowy sukces poprawi im samopoczucie. Wydawało mi się więc, że rozpowszechnianie opinii o braku związku między zamożnością a szczęściem jest po prostu częścią spisku bogatych, chcących spacyfikować finansowo upośledzone warstwy społeczeństwa.
Wiedza i Życie
9/2017
(993) z dnia 01.09.2017;
Chichot zza wielkiej wody;
s. 3