Struktura

Wytatuowany myśliwy z lodowca

Dokładnie ćwierć wieku temu dokonano jednego z najbardziej niezwykłych odkryć archeologicznych. Mężczyzna, którego ciało znaleziono na alpejskiej przełęczy Tisenjoch, 3210 m n.p.m., okazał się prawdziwym przybyszem z przeszłości.

Małżeństwo Erika i Helmut Simonowie z Norymbergii schodziło z Fineilspitze na pograniczu Austrii i Włoch. Było wczesne popołudnie, a słoneczna pogoda sprzyjała górskiej wędrówce. Para postanowiła zejść ze szlaku i skrócić sobie drogę. Był 19 września 1991 r. W ten sposób zazwyczaj zaczynają się opowieści o górskich tragediach. Tym razem jednak było inaczej, choć nie obeszło się bez udziału górskich ratowników oraz wielkiego zainteresowania mediów. Idąc niewielkim żlebem, państwo Simonowie dostrzegli coś brązowego.

Wiedza i Życie 10/2016 (982) z dnia 01.10.2016; Prehistoria; s. 64
Reklama