||| ||| Pixabay
Środowisko

Doba księżycowa

Arktyka nigdy nie zasypia. Gdy nastaje noc polarna, pierwotniaki i inny morski drobiazg dostosowują swój rytm życiowy do wschodów i zachodów Księżyca.

Migracja oceanicznego zooplanktonu uważana jest przez niektórych badaczy za największą migrację na globie. Mikroskopijne zwierzątka podpływają nocą ku powierzchni wody, aby pożywić się jeszcze mniejszymi sinicami i glonami, a o świcie nurkują, chcąc skryć się w ciemnościach przed większymi drapieżcami.

Długo uważano, że w wodach Arktyki ów rytm znika podczas nocy polarnej. Wszak bez światła słonecznego nie trzeba zmykać w głębiny. A jednak jest inaczej. Kim Last ze Scottish Association for Marine Science i jej współpracownicy na łamach styczniowego numeru „Current Biology” donoszą, że zooplankton w noc polarną przestawia się z doby słonecznej (24 godz.

Wiedza i Życie 3/2016 (975) z dnia 01.03.2016; Sygnały; s. 17
Reklama