Hełm nowej generacji

Urazy głowy stanowią znaczny odsetek kontuzji odnoszonych przez osoby grające w futbol amerykański. Wszyscy w czasie meczu czy treningu noszą specjalne hełmy, ale po zderzeniach, których nie brakuje, w zasadzie przestają one być bezpieczne i nie powinny być dalej używane. To może się niebawem zmienić. W Michigan State University (USA) powstała właśnie koncepcja wykorzystania do budowy hełmów nowej generacji nanopianki uzupełnionej cieczą.

Struktura nanopianki jest sztywna i charakteryzuje się niezwykle dużą porowatością. Jej pory mają średnicę 2–200 nm, a ich łączna powierzchnia jest olbrzymia – 1 g odpowiada powierzchni sporego stadionu futbolowego. Gdyby umieścić materiał w cieczy, wypełniłaby ona wszystkie jego pory. Dlatego naukowcy zmodyfikowali ich powierzchnię za pomocą warstwy polimeru opartego na krzemie (silikonu). Warstwa ta jest hydrofobowa, co oznacza, że zapobiega penetracji roztworów wodnych do wnętrza. Ciecz znajdująca się w strukturze nanopianki wnika w pory wtedy, gdy całość zostanie poddana naciskowi. Gdy nacisk znika, pianka wraca do pierwotnego kształtu, co nie zachodzi w przypadku nanopianki suchej. Jest szansa, że nowy materiał będzie można wykorzystać również do konstrukcji hełmów wojskowych, ale też np. zderzaków samochodowych.