Sztuczne płuca
Trwają prace nad urządzeniem do oddychania, które można ze sobą nosić.
1 maja 2017
Pozaustrojowe wspomaganie oddychania może ratować życie. Ale wykorzystanie do tego urządzenia, które natlenia krew i usuwa z niej dwutlenek węgla, oznacza przykucie pacjenta do szpitalnego łóżka. Dlatego od lat trwają prace nad mobilnymi płucami noszonymi w plecaku. Stworzenie ich nastręcza tak wiele trudności, bo nie wymyślono jeszcze technologii, która odwzorowałaby ich niesamowitą wydajność wymiany gazowej. Dodatkowym kłopotem jest to, że niektórzy pacjenci mają również osłabione serca i mogą potrzebować pomocy także przy tłoczeniu krwi.
Wiedza i Życie
5/2017
(989) z dnia 01.05.2017;
Sygnały;
s. 11