Shutterstock
Technologia

Czy telefon może być sejsmometrem

Google uruchamia pilotażowy projekt w Grecji i Nowej Zelandii.

Tradycyjne systemy ostrzegawcze opierają się na sejsmometrach, czyli urządzeniach rejestrujących drgania skorupy ziemskiej. Gdy taki wstrząs nastąpi, alert jest rozpowszechniany w ułamku sekundy na różne sposoby – przez głośniki, falami radiowymi, jako SMS. Ludzie potencjalnie zagrożeni mają wtedy od kilku do kilkunastu sekund na reakcję, np. położenie się na podłodze lub schowanie pod biurkiem. Tego rodzaju systemy są jednak bardzo drogie, skomplikowane, a ich budowa trwa wiele lat.

A gdyby sprawić, żeby sejsmometrami stały się akcelerometry zamontowane w komórkach?

Wiedza i Życie 7/2021 (1039) z dnia 01.07.2021; Sygnały; s. 10
Oryginalny tytuł tekstu: "Telefon uprzedzi o wstrząsie"
Reklama